Żegluj po rzekach Pętli Żuławskiej

Pętla Żuławska jest intrygująca dla wodniaków i żeglarzy, ponieważ tu każdy szlak wodny jest inny. Inaczej płynie się po wartkiej Wiśle, a inaczej po leniwym Nogacie i Szkarpawie. Jeszcze inaczej po dzikiej i zarośniętej salwinią Wiśle Królewieckiej. Kajakarze spragnieni bliskiego kontaktu z przyrodą mogą próbować swoich sił na bocznych rzekach, takich jak: Liwa, Linawa, Tuga, Motława czy Wierzyca. Wyzwaniem są wody Zalewu Wiślanego, po którym mogą pływać żeglarze z uprawnieniami. Podobnie teren portów i zatok, gdzie mamy duży ruch różnych jednostek. Każdy z tych szlaków wymaga innych umiejętności i stawia sternikom inne wymagania.

W jakich godzinach pływać?

Po rzekach Pętli Żuławskiej pływamy od świtu do zmierzchu. To konieczne ograniczenia, aby rejs był bezpieczny i udany. Pamiętajcie też o godzinach otwarcia śluz. W sezonie są zwykle czynne do godziny 17, a poza sezonem do godziny 15. Przed wypłynięciem należy sprawdzić jaki odcinek uda się przepłynąć w ciągu jednego dnia i odpowiednio zaplanować postoje i nocleg. Jednostką motorową pokonujemy średnio 6-8 km/h. Jachtem żaglowym średnio 5-6 km na godzinę.

 

Przepisy nie nakładają posiadania specjalnych uprawnień. Na rzekach Pętli istnieje możliwość wypożyczenia jachtów – hausebotów bez patentów motorowodnych czy żeglarskich.

Czym pływamy?

Po rzekach Pętli Żuławskiej można pływać barkami turystycznymi, tak zwanymi hausbotami. Taką jednostką można sterować bez uprawnień pod warunkiem, że ma ona moc silnika do 100 KM i długość kadłuba do 13 m, oraz rozwija prędkość do do 15 km/h. Nic dziwnego zatem, że popularność hausbotów z roku na rok jest coraz większa. Jachty motorowe to także częsty widok na żuławskich rzekach. Przepływają często z Gdańska Szkarpawą na Zalew Wiślany. Załogi jachtów żaglowych muszą uważać przepływając pod mostami stałymi i liniami energetycznymi.
Optymalne zanurzenie kadłuba wynosi około 1 metra. Jednostki o zanurzeniu większym niż 1,2 metra nie będą mogły swobodnie żeglować po wszystkich szlakach i wpływać do wszystkich przystani tj. np. Nowa Pasłęka, Braniewo czy Piaski.

 

Podstawowe zasady żeglugi

  • Zabezpieczyć zapas paliwa, tak abyśmy nie musieli nagle szukać stacji benzynowej w okolicy. Pamiętać o łączności. Naładowany telefon w wodoodpornym pokrowcu to podstawa.
  • Sprawdzać prognozę pogody i komunikaty o stanie wód na stronie RZGW w Gdańsku.
  • Członkowie załogi, którzy nie potrafią pływać, powinni nosić kamizelki ratunkowe. W przypadku zagrożenia wywrotką, kabina jednostki powinna być zamknięta. W razie wywrotki, do czasu przybycia jednostki ratunkowej, załoga nie powinna oddalać się od przewróconego jachtu.
  • Zwrócić uwagę na niespodziewane przeszkody w wodzie. Mogą to być resztki umocnień brzegów, kamienne ostrogi, drewniane pale. Zdarzają się też niestety wystające śmieci. Należy uważać przy podpływaniu do brzegu, aby nie zahaczyć kadłubem o te przeszkody.
  • Płynąć można w zasadzie całą szerokością rzeki, zważając jednak na mielizny w zakolach i trzcinowiska. Płycizny, poza torem wodnym występują na Martwej Wiśle, na odcinku od śluzy Przegalina do mostu w Sobieszewie.
  • W przypadku wzrostu poziomu wody w Wiśle, zamykane są wrota przeciwpowodziowe na śluzach Przegalina i Gdańska Głowa. Oznacza to zamknięcie żeglugi. Jednostki, znajdujące się na przykład na Martwej Wiśle, są odcięte od powrotu na główny szlak. Podobnie jest z wrotami przeciwpowodziowymi Kamienna Grodza na Motławie w Gdańsku, które zamykają się automatycznie, jeśli wody w rzece przybywa.
    • Omijać ostrożnie sieci rybackie. Są zwykle dobrze oznakowane. Większy problem sprawiają porzucone stare sieci oraz sieci kłusownicze, zwłaszcza na bocznych szlakach.
    • Silny wiatr, wiejący od strony morza, wpycha w ujścia rzek wody z Zatoki Gdańskiej. Jest to niebezpieczne zwłaszcza na Wiśle, gdzie silny nurt ściera się z wodami morskimi i powstaje niebezpieczna fala.
    • Zielone dywany roślinności wodnej. Latem na wodzie zalega salwinia, która zatyka układ chłodzenia w silnikach i spowalnia ruch jednostek.
    • Duży ruch różnych jednostek w Zatoce Gdańskiej, w portach i na niektórych odcinkach rzek: Motława, Martwa Wisła, Elbląg i Zatoka Elbląska. Należy zachować ostrożność i pamiętać, że pierwszeństwo mają jednostki handlowe i komercyjne przed turystycznymi.
    • Uważać na linie energetyczne. Na niektórych odcinkach są niebezpiecznie nisko zawieszone nad szlakiem wodnym. Trzeba bezwzględnie uważać, aby ich nie zaczepić masztem.

    Obecnie niebezpieczna linia jest na Martwej Wiśle (pomiędzy mostem wantowym a Górkami Zachodnimi – 13 metrów) oraz na Szkarpawie tuż przy moście w Drewnicy nad pomostem cumowniczym. Niskie, nieoznakowane linie są na rzece Pasłęce, Nogacie, Wiśle Królewieckiej, Tudze i nad Kanałem Elbląskim. Pływajmy zawsze według zasady „druty niżej niż myślisz”.

Zasady bezpiecznego żeglowania i odczytywania oznakowania szlaków wodnych bardzo obrazowo opisał na swoim blogu znany podróżnik i żeglarz Krzysztof Kobus. Polecamy ten artykuł.

 

Na szlakach rzecznych Pętli Żuławskiej występują licznie mosty stałe, zwodzone, obrotowe oraz śluzy. Są to ciekawe budowle hydrotechniczne, charakterystyczne dla tego regionu. Nie mniej jednak często utrudniają żeglugę, dlatego warto zapoznać się z informacjami na temat tych obiektów.

ŚluzyMosty

Stowarzyszenie Żuławy
ul. Sikorskiego 23
82-100 Nowy Dwór Gdański
NIP 5792182998
KRS 0000115819

Skip to content